Wyglądem przypomina jak krzyżówka węgorza z bocianem: tułów smukły, wężowaty, szczęki wyciągnięte w długi dziób. Z przesunięcia płetw grzbietowej i odbytowej do tyłu przypomina z kolei szczupaka. Łącznie z umieszczeniem płetw brzusznych poza połową ciała i głębokim wcięciem ogonowej nasuwa to skojarzenie z sylwetką samolotu naddźwiękowego. Znamienna cechą wewnętrzną jest zielony kolor ości. Dorasta do metra długości, sztuki najczęściej łowione mierzą około sześćdziesięciu centymetrów. Żywi się mięczakami i rybami, na które poluje w toni i przy powierzchni.
Gdzie, kiedy: Gatunek morski, na zlewisku Atlantyku, u wybrzeży polskich spotykany stale lecz nielicznie. W większe skupiska zbija się tylko okresowo. Na przykład na przełomie maja i czerwca regularnie pojawia się dużymi ławicami w Zatoce Puckiej.
Na co: Przynęty zwierzęce, najczęściej fileciki z ryb: błystki wahadłowe, smukłe, jasne.
Jak łowić: Spławikówka, z podwieszeniem przynęty do kilkudziesięciu centymetrów pod powierzchnią; spinning, z prowadzeniem błystki płytko, ponad roślinnością denną. Zacięta belona walczy bardzo energicznie, często stając na ogonie.
Źródło zdjęcia: ryby.fishing.pl