Którą wędkę wybrać ???
This topic contains odpowiedzi, has głosów, and was last updated by Comrade Dislav 6 lat, 11 miesięcy temu.
Zobacz 7 posty - 1 do 7 (z 7 wszystkich)
You must be logged in to reply to this topic.
This topic contains odpowiedzi, has głosów, and was last updated by Comrade Dislav 6 lat, 11 miesięcy temu.
Witam kolegów
Mam mały dylemat którą wędkę wybrać,ogólnie pewnie prawie niczym się nie różnią, ale jednak lepiej poznać opinie innych wędkarzy, a nóż może ktoś z którąś miał kontakt.
W większości łowie na jeziorach i stawach, ale od czasu do czasu wybieram się także nad rzekę także muszę mieć zapas ciężaru wyrzutowego bo nie rzadko się zdarza że 80g to mało długość odpowiadająca mi najbardziej to 3,60 do tej pory na taka łowiłem i była bajka.Niestety moja wędka została uszkodzona przypadkowo przez teścia który przechodząc zaczepił się o nią i nogą uszkodził część blanku w którą wchodzi szczytówka(popękana i roztrzaskana totalnie).Ot całe źródło zamieszania ;P Serce bolało jak to zobaczyłem bo wędka towarzyszyła mi od około 5-6 lat
Używana wędka przeze mnie to TRABUCCO FEEDER HERON HPS _360 MEDIUM
Fundusze na wędkę: 200zł
oto wędki które mnie interesują:
http://www.fish24.pl/da-vinci-feeder-3-6m-140gr.html
http://www.fish24.pl/sensei-light-feeder-3-6-110.html
http://www.fish24.pl/uv-light-feeder-3-6m-90gr.html
Wydaje mi się że najlepszym rozwiązaniem z tych które podałeś będzie wędka Sensei Light Feeder 110g. Łączy ona w sobie wszystko to czego potrzebujesz. Dość duża gramatura wyrzutu, a zarazem bardzo czuła szczytówka. Wędka Da Vinci jest moim zdaniem zbyt sztywna, chyba że zamierzasz łowić karpie. Uv Light to kijek którym możesz mieć problemy z rzucaniem cięższymi koszykami na dalsze odległości. Więc dla mnie bez wątpienia Sensei.
Z tych 3 wybrałbym UV light feeder. Jednak ja z pełna odpowiedzialnościa mogę polecić wędkę Konger Spirado Feeder 360/120. Walka z każda ryba czy rybka sprawia ogromna przyjemność
no co tu dużo mówic poolecam wędke DA VINCI FEEDER 3,6m / 140gr dobra wędka a co chodzi o marke wedki to polecam dragon , jaxon. to moim zdaniem sa dobre firmy i tych używam
Pomachałbym każdą z nich – jednak ze świadomością, że najwięcej wymagałbym od UV przy ocenie. Jednak 90g to trochę mało – polecam coś do 120g – małe ryby i tak będą dobrze odczuwalne, a zapas przy wyrzucie zawsze bezpieczniejszy.
Jest też właśnie taka, trochę cięższa wersja UV Feedera:
http://allegro.pl/wedka-mikado-ultraviolet-heavy-feeder-360cm-120g-i4200229943.html
Pierwszy lepszy link – może być gdzieś indziej taniej – tak czy siak bym polecał małe tourne’de sklep wędkarski aby je pooglądać, pomacać i przymierzyć kołowrotek aby sprawdzić wyważenie.
Ogólnie nie mam czasu na karpiowe zasiadki dlatego tez nie nastawiam się na sztywne kije,wybór chyba padnie na sensei, ale jeszcze muszę się z tym tematem przespać no i przedtem sklep wędkarski jakiś zahaczyć aby zobaczyć pracę tych kijaszków.Dzięki wielkie za poświęcony czas i rady pozdrawiam kolegów i życzę połamania
To, że kij jest sztywny to nie znaczy, że na większe ryby. Przy połowie gruntowym, szczególnie dużych ryb zdecydowanie nie polecam łowić kijem od miotły. Karpia zaciąć to nie jest wielki problem – często sam siada na wędce za to sztywne wędki są bardziej zawodne podczas holu i słabiej amortyzują odjazdy ryb. Nie może jednak wędka być z przegotowanego makaronu i się giąć po sam dolnik przy płoteczkach bo w tym wypadku zabraknie nam mocy kija. Akcja wędki “progresywna” to dla mnie cud miód i malinka i do spinningu i do gruntu, i do żywca, a i przy spławikowej odległościówce myślę, że by zdała dobrze egzamin pod warunkiem naprawdę wysokiej klasy wędziska (nie oszukujmy się – wędki z taką akcją robione umyślnie nie znajdziemy za 100zł – czasem producent nieświadomie nawet nam ją sprzeda i takich okazji trzeba szukać ). Napiszę jeszcze, że chodzi o odpowiednią pracę wędki pod obciążeniem – podczas wędki w stanie “czuwania” i zacięcia (przy spinningu podczas prowadzenia przynęty i zacięcia) kij zachowuje się jak typowy, szybki i sztywny kij. Podczas holu dużej ryby (każdy kij inaczej się będzie zachowywać i przechodzić w parabolę pod innym obciążeniem – zbyt sztywny kij może tego nie wytrzymać i strzelić z taką mocą, że nawet może nas poważnie pokaleczyć) przechodzi on stopniowo w głębsze ugięcie przez co dobrze amortyzuje odjazdy ryby – do tego posiada wystarczająco mocy w dolniku aby wytrzymać walkę. Nie znam wielu takich kijów gruntowych/feederów na aktualnym rynku – wiem natomiast, że spinningi z taką akcją to Shimano BeastMaster, Daiwa Powermesh i Shakespeare Ugly Stik – o ile BeastMastera idzie spokojnie kupić to z Daiwą i Shakespearem będzie problem – były tańsze i dość szybko wycofane z produkcji jednak kije nie do zajechania w walce z rybami naszych wód.
You must be logged in to reply to this topic.
You must be signed in to post a comment |
© Podbierak.pl, Serwis Wędkarski od 2004 roku.