Metoda na Żywca
This topic contains odpowiedzi, has głosów, and was last updated by Kamil Wilczko 6 lat, 8 miesięcy temu.
Zobacz 7 posty - 1 do 7 (z 7 wszystkich)
You must be logged in to reply to this topic.
This topic contains odpowiedzi, has głosów, and was last updated by Kamil Wilczko 6 lat, 8 miesięcy temu.
Jestem ciekawy, jakie są Wasze metody łapania na żywca? Nie łowię tą metodą długo – wręcz dopiero się uczę i jestem ciekawy Waszych sposobów. Opiszcie jakie używacie zestawy, jaki grunt czy wędziska. Będę wdzięczny również za porady i wskazówki jak sie do tego zabierać z głową i skutecznie Temat nowy tutaj więc nikt nie powinien narzekać, tylko sie wypowiadać.
Pierwsze pytanie na jaką rybę się nastawiasz:) Bo jeśli szczupak to wiadomo hak/kotwica + stalka + żyłka główna min.0,25 + oliwka dociążająca + spławik wypornościowy od 5-6 g w górę:) żywca zahaczasz za górną płetwę jak to przy metodzie spławikowej:) Przy metodzie gruntowej dajmy na to na sandacza zestaw montuję w taki sposób: hak/kotwica + przypon żyłka 0,25 około 50 -70 cm + krętlik + żyłka główna około 0,28 0,30
+ oliwka (gramaturę dobieram do wielkości żywca oraz warunków nad wodą) żywca zahaczam o otwór gębowy lub zaraz przed płetwą ogonową:)
1. Jeśli chodzi o szczupaka to tak jak drygal napisał. Mój spławik ma 10 g na szczupaka , wedka spimingowa 240/40, można tez gruntówek używać.
2. jeśli chcesz złapac szczupaka to najlepiej taki zywiec co w tym zbiorniku jest najwiecej w tym masz bardziej szybsza reakcje szczupaka że ci przynęteb złapie.
3 żywca najlepiej załozyć na górnom płetwe kotwicą.Oczywiście musisz mieć linke stalową.
4.Jesli chcesz zlapac okonia to najlepiej mała rybka i oczywiście najlepiej wtedy zachaczyć za pysk.
5. na okonia wystarczy spławik 2g żywcowy lub ciężejszy ale do 8g wystarczy, ja na okonia daje 2g spławik.
1. Sprzęt
- dość mocny kołowrotek (rozmiar kołowrotka 4 [4000, 40 różnie są znakowane] lub większy)
- dość mocna wędka – 3m – 4,5m (ja używam do tej metody wędzisk gruntowych – zdecydowanie wygodniej i bezpieczniej się zarzuca wędką, która nie ugina się pod przynętą – mamy większy komfort zarzucania, większą pewność, że nie stracimy podczas wyrzutu przynęty i świadomość, że wędka jest mocna)
- żyłka – minimum 0,25 aczkolwiek przy szczupakówce nie używam żyłki poniżej 0,30
- spławik – wyporna bąbka:
Taki lub podobny. Nie ważna jest jego waga, ale duża wyporność – musi być szeroki – często są wykonywane ze styropianu i polecam takie spławiki przez prostotę ich mocowania.
- jeśli spławik jest przelotowy to potrzebujemy także gumowego stopera do ustawiania gruntu – jeśli spławik jest na stały to grunt ustawimy przesuwając go na żyłce
- Dociążenie – polecam przelotową oliwkę pod spławikiem oddzieloną od krętlika pojedynczą śruciną. W jakim celu? Dzięki takiemu rozwiązaniu luz żyłki zostanie pociągnięty pod wodę przez oliwkę – żyłka się napnie i będzie zdecydowanie mniejsze prawdopodobieństwo splątania zestawu.
- Przypon stalowy z kotwiczką / hakiem – od ojca nauczyłem się, żeby nie używać krótszych przyponów niż 40cm stalka na żywca – nie raz bywało, że złowiony szczupak ( znaczna część szczupaków powyżej 65cm) miał drugi przypon z kotwicą w paszczy ucięty kilka centymetrów za końcem. Nie dość, że rybę tracimy to jeszcze kaleczymy ją, a możliwe, że nawet zabijamy (co prawda metrowemu szczupakowi nie przeszkadzał przypon w pożeraniu raków – to akurat wspomnienia z wczesnych przygód – około 14 lat temu faktycznie 103cm szczupak złowiony przez mojego ojca miał 3 raki w wewnątrz, i 30cm stalkę w pysku).
2. Metoda
Niby normalna spławikówka tylko wersja ciężka ze sporą przynętą na sporego zwierza.
Różnice ? Przede wszystkim to, że uważamy wykonując rzuty – żywczyk łatwo może się zerwać gdy mocniej szarpniemy – musimy zarzucać płynnym pewnym ruchem nie szarpiąc.
Grunt ? Prawdę mówiąc kombinacje – bywa naprawdę różnie z drapieżnikami – o ile białą rybę charakteryzują pewne odruchy to w przypadku dużych drapieżników bywają one naprawdę dogłębnie irracjonalne. Czasami ryba jest bardzo uważna, a bywało, że spory szczupak stał pod jednym, grubszym źdźbłem trawska i myślał, że go nie widać , na pewno warto “wstawić” żywca przy wszelakich krzaczkach. “Sprawdzić czy pływa” przy tataraczkach pod którymi zębaty może czekać. Szczupak wcale nie musi żerować daleko od brzegu – ba – powiedziałbym nawet, że większość szczupaków, które w życiu złowiłem wzięły w odległości nie większej niż 15m od brzegu, a mógłbym odważyć się nawet stwierdzić, że i 10m. Wszelka wodna roślinność to przyjaciel tych ryb i tam powinniśmy ich szukać – zębaty partyzant nie stanie na środku podwodnej pustyni i nie będzie uganiał się za zwierzyną – woli zaczekać przy krzaczku, aż coś podpłynie w jego zasięg.
Do tej metody zdecydowanie wędka gruntowa. Spławików jak już to używam takich :
http://kiciol-fishing.pl/pl/product/browse?category=1398889&viewtype=gallery
Żyłka 0,25 przy umiejętnym holu starczy. Stalka no i kotwiczka. Żywca zaczepiamy za grzbiet.
Szczupaka należy szukać ok. 0,5 m nad dnem , tam jest go najwięcej oraz najlepiej jeszcze gdyby to było przy roślinności trzcin.
To tyle tego najważniejszego
Dzieki Panowie, teraz dopiero odczytałem Wasze odpowiedzi. Jutro wybieram sie pierwszy raz na szczupaka i bede łowił na żywca:D wiec podziele sie wrażeniami. Dzieki za obszerrrną pomoc.
A ja mam pytanie co wolicie ? łowić na martwą rybę czy na żywca? Co przemawia za tym ,że wolicie daną metodę.
You must be logged in to reply to this topic.
You must be signed in to post a comment |
© Podbierak.pl, Serwis Wędkarski od 2004 roku.