Kończy się marzec, zaczyna kwiecień… Pogoda napawa optymizmem i pozwala myśleć nawet o dłuższych, wędkarskich zasiadkach. Planując wyjazd można wziąć pod uwagę kalendarz brań, który być może pozwoli nam na sprecyzowanie dni naszego wypadu. Nie należy go jednak traktować jako głównego wyznacznika – są to jedynie przewidywane aktywności ryb.