Jadek

Czytalem gdzieś artykuł, że przebudowali mocno Odre we Wrocławiu? Tzn. chodzi o śluzy. Tą śluzę też?

Tylko jak ktoś nie ma wybadanego łowiska to ciężko mu dobrać odpowiednio zanętę Stąd duża liczba gotowców, dodatków typu rybi olej.

Może ktoś rozebrał i dostaje się tam we woderach? Ten kto to zrobił powinien za to beknąć – zapłacić kasę i naprawić te pomosty bo aż ręce opadają….

1. No to własnie moze dlatego jak mnie zobaczy to nie będzie chciała brać.
2. Dobra uwaga
3. Próbowałem na początku bliżej dna, ale i bliżej tafli próbowałem. Pobawię się jeszcze mieszając technikę prowadzenia.
4. Sprawdzę

Ryba jest wymagająca, to wiem dlatego pytam o porady bo zawsze coś można ciekawego wyciągnąc dla siebie Bardzo dziękuję…[Czytaj więcej]

Typowe masówki, których nie znoszę: tatry, harnasia, żubra, tyskiego i tych wszystkich z dolnej półki typu książ itd.
Typowe masówki, które lubię: żywiec, perła, łomża
Z tych, które lubię i są mniej popularne to kormoran i miłosław

na youtube szukałeś?

Mój post nie będzie zbyt pomocny bo praktycznie zero merytoryczny ale… chcę Cię tylko uświadomić, że nie jest to popularna zbyt metoda i że najlepiej jest się jej uczyć po prostu łowiąc

Takie nęcenie ma sens tylko wtedy jak łowisko nie jest “przenęcone”, a każde stanowisko zawsze zajęte. Wtedy długim nęceniem można ryby sprowadzić na swoje miejsce. W przeciwnym wypadku czyli gdy łowisko jest bardzo oblegane przez wędkarzy i mocno nęcone to nie zdaje to egzaminu

Panowie rzeczywiście chce Wam się polewać wodą, czekać i szperać za rosówkami?

Można dać i miód i trochę zapachu waniliowego (olejek jaki dodaje się do ciast). Sprawdza się np. na karasie czy płocie.

Rybnego oleju już dawno nie używałem. Dodawałem go do zanęt (głównie namaczając pellet). Jakie efekty? Właśnie ciężko powiedzieć bo nie było widać jakiejś znaczącej poprawy. Pamiętaj żeby wybierać olej, który naprawdę potężnie cuchnie Bo są też oleje, które rybie są tylko z nazwy (przynajmniej w moim sklepie gdzie się zaopatruję).