Metoda gruntowa

[Malolat10]

Mam do Was pytanie – jakie jest Wasze zdanie na temat gruntowanie dna przy połowach feederem. Jakiej metody wtedy używacie? Jakie czerpiecie zalety z gruntowania? Jak sprawdzacie głębokość mułu? Jestem bardzo ciekawy waszych spostrzeżen w ten sprawie.

[Wedkarz Jan]

Hej. Głębokość sprawdzam w ten sposób, że zarzucam i staram się wyczuć opad na napiętej żyłce- czas opadu mówi o głębokości łowiska, tak sami jak przy spiningu. Rozumiem, że pytasz o łowienie na rzece, bo na stojącej wodzie o głębokości sporo też mówi roślinność.
Żeby sprawdzić jaki jest rodzaj dna i czy na dnie jest muł, przeciągasz wolno koszyczek i czujesz rodzaj dna.
Osobiście uważam, że warto jest gruntować, nigdy nie łowie póki nie sprawdzę w opisany sposób głębokości, rodzaju dna i zaczepów.
Ja gruntuje ciężarkiem albo koszyczkiem oczywiście bez przyponu z obawy, że mogę go stracić, bo nigdy nie wiadomo co piszczy w trawie i co siedzi na dnie. 🙂

[Szymon]

Witam ! 🙂 Mniej więcej można wygruntować łowisko rzucając koszyczkiem lub ciężarkiem w miejsce w którym będziemy łowić. Jak koszyczek wpadnie do wody , trzymamy napiętą żyłkę aż kiedy nie spadnie na dno. Jeśli mamy ciężarek około 40 g , to 1 s to około 1 m 🙂 Wielu wędkarzy tak robi i ja też i jakieś efekty są 🙂
Pozdrawiam , połamania 🙂