Wędkarstwo morskie

[Rysiiek]

Koledzy, był ktoś z waś nad naszym morzem na dorszach?
Jeśli tak to napiszccie na co zwrócić uwagę przy wyborze rejsu, co zabrać, jakie koszty itd.
Każda informacja jest cenna.
Wybieram się w tym roku.

[enba]

Podpinam się pod pytanie bo sam chetnie bym się wybrał na Bałtyk 🙂

[Rysiiek]

Widać albo nikt nie był, albo nie ma ochoty napisać cokolwiek.
…czekamy

[bąbel]

witam…
odpowiadam na pytania:
po pierwsze trzeba sobie zadać pytanie czym chcę płynąć
–motorówka– mała, ciasna, ale za to szybka i można więcej łowisk odwiedzić
–kuter–duży, wygodny, bezpieczny ale za to wolny i trzeba cierpliwości podczas szukania ławic
ile godzin, jaki czas wędkowania, jakie warunki aby wytrzymać 10godzin w morzu, czy mam chorobę morską …itd.
co trzeba ze sobą zabrać :
na pewno dowód osobisty, nie ważne jaka jest prognoza pogody-ubranie nie przemakalne, na kutrach (nie wszędzie) dają ciepły posiłek, kawę i herbatę więc kuchnie macie z głowy, sprzęt wędkarski jeżeli nie macie to przy zamawianiu rejsu trzeba się zapytać armatora czy jest możliwość wypożyczenia sprzętu.
zamówić rejs przynajmniej na tydzień przed terminem ale lepiej wcześnie bo może być zajęty ten termin w tak krótkim czasie, dobrze zaplanować tą wyprawę
i najważniejsze zadać sobie pytanie po co jadę?
po ryby–ja twierdzę że po ryby idziemy do sklepu…
na ryby aby zaznać wolności i obcowania z przyrodą i możliwość wędkowania…
na razie to tyle
pozdro

[Mariusz]

Bąbel – nie wrzucił Ci się załącznik. Chyba fotka była przeogromna 🙂

[Rysiiek]

Nie wiem czy to prawda..ale chyba z góry lepiej zamówić rejs 12 lub 15 godzin.
Słyszałem opinie, że jak jest np zamówienie na 8 godzin, to załoga w ostatniej godzinie wybiera dopiero dobre łowisko. Widząc wędkarzy, którzy zaczynaja być zadowoleni z wędkowania wtedy pyta, czy chcemy zostać dłużej. Oczywiście wszyscy krzyczą TAK, i cena sie zwiększa.

[Paweł Olkusz]

Bardzo możliwe Rysiiek że tak jest. Biznes robi się teraz wszędzie, szczególnie na wędkarstwie. A ktoś z Was był już w tym roku na jakichs wyprawach na bałtyku i opowie nam swoje wrażenia?

[Jadek]

Mój wuja jeździł na Dorsze często i gęsto. Chciał mnie zabrać ale wydawało mi się to jako bardziej rybactwo niz wędkarstwo. A teraz bym pojechał!

[Rysiiek]

Generalnie to teraz nie ma po co jechać, dorsze nie biorą, było dwóch znajomych w różnych miejscach na przestrzeni dwóch tygodni,
wyniki zerowe lub prawie zerowe, podobno jest tarło..