Przynęta na karpie – karma dla psa

Tytuł tego artykułu dla niektórych brzmieć może nieco dziwnie. Jest on jednak w pełni poważny. Skąd zatem wzięło się tak egzotyczne zastosowania dla psiej karmy? W jaki sposób na nią łowić? Czy wykorzystuje się ją również jako dodatek do zanęty? Jaka jest jej skuteczność?

Odpowiedzi w artykule.

Zacząć należy od tego, że sposobów, przynęt i zanęt na karpia jest całe zatrzęsienie. Co wędkarz to inne, własne metody połowu. Być może warto zatem spróbować czegoś nowego i nieprzewidywalnego? Taką możliwość daje nam… karma dla psów.

Rzeczą podstawową jest fakt, że karma taka zawiera dużo protein, w których gustują karpie. Ryba ta słynie z doskonałego węchu, dzięki czemu bardzo szybko ma szansę wyszukać to, co jest dla mniej dobre – czyli naszą psią karmę.

W jaki sposób ją stosować? Jako zwykła zanęta może być zakładana bezpośrednio na hak, jak i przy użyciu tak zwanego włosa.  Warto w tym momencie wspomnieć, że są różne typy karm i niektóre dość długo utrzymują się na powierzchni wody (lub w ogóle nie toną). W ten sposób polecam łowić w gorące dni, kiedy karp żeruje bliżej powierzchni. W pozostałym okresie warto stosować karmę cięższą, bardziej wilgotną, która szybko pójdzie na dno.

Wielu wędkarzy stosuję równocześnie psią karmę do nęcenia – to świetny dodatek, który swym zapachem może przyciągnąć niezłą gromadkę ryb.

Jeśli chodzi o skuteczność, to powiem szczerze, że byłem mocno zaskoczony (pozytywnie!) po jej użyciu. Udało mi się złapać nie tylko kilka pięknych karpi, lecz również leszcze, za którymi choć nie przepadam, to jednak sam fakt holowania przysporzył mi wiele radości.

Przykładowa karma o jakiej piszę to „Frolic” – czyli pokarm w kształcie kuleczek, bez środka. To właśnie na nią udało mi się z sukcesem zakończyć wędkarską podróż. Polecam spróbować!